KRAINY POLSKIE

Nie ma sąsiada, co sadził to drzewo

03.01.2024

Zapytajcie Lubelaków (bo tylko tak mówi się na mieszkańców Lublina w Lublinie), w którym miejscu rozpoczęliby wycieczkę po swoim mieście. Zdecydowana większość wskaże plac Zamkowy. Dlaczego? Po pierwsze, to doskonale skomunikowana lokalizacja. Pobliski dworzec PKS, postój taksówek, przystanek busów dalekobieżnych – dojedziecie tu bez problemu. Po drugie, w samym centrum placu pod Zamkiem znajduje się ogromny parking. Po trzecie, najważniejsze z turystycznego punktu widzenia – to miejsce, z którego większość lubelskich zabytków jest niemal w zasięgu wzroku. Skoro ustaliliśmy punkt zbiórki, rozpocznijmy zwiedzanie.

Na początek zagadka: interesuje nas coś, nie‑Zamek, co góruje nad wspomnianym placem. Musicie wiedzieć, że istnieją co najmniej dwa sposoby na to, by to coś zaparło Wam dech w piersiach. Jeśli jesteście już na placu, to zróbcie powolny, pełny obrót w dowolnym stylu, może być na pięcie. Czujecie się otuleni? Dobrze. Teraz spójrzcie na Zamek i prowadzące do niego schody. Gdy dotrzecie na ich szczyt i staniecie przodem do bramy muzeum, odwróćcie się, proszę, i spójrzcie przed siebie. Czy nie są niesamowite? Czy czujecie chęć uchwycenia tego piękna? Jestem pewna, że nie trzeba być malarzem ani fotografikiem, by to przeżyć. Gdy stoję pod Zamkiem w Lublinie i patrzę na turystów, wiem, że w myślach wyciągają płótna, by uwiecznić ten widok. Chcą malować lubelskie kamienice jak Wojciech Gerson, Aleksander Gierymski, Leon Wyczółkowski czy Ferdynand Ruszczyc. To moc tych budynków. Właśnie tak działają na odbiorcę. To taktyka, którą przyjęły nie tylko na pierwsze spotkanie. Widziałam je dziesiątki razy i wciąż odczuwam to samo. To zapisy pamięci setek lat. Świadectwa politycznych przewrotów, śmiechu, łez, podziemnych odkryć i podniebnych akrobacji. Pomniki dobrych i tragicznych czasów. W końcu także mieszkania, azyle, domy, prywatne królestwa, restauracje, puby, escape roomy. Ich ducha nie odtworzy się w osiedlu nowoczesnych domów, blokowisku czy wsi. Kamienice – w czym tkwi ich fenomen i dlaczego te, wznoszące się nad Lublinem, są wyjątkowe?

 

Cały artykuł można przeczytać w magazynie dostępnym na KupujeszPomagasz.pl

Pozostałe aktualności

zobacz wszystkie
Weź głęboki oddech
Z tą wielką różnicą, że ten nasz w Rudce,
Drewniane perły z Otwocka
Od czasów, gdy Bolesław Prus zachwycał się b
Ger – żydowskie miasto na planie krzyża
Z Libanu były u nas Żydówki. Nie wjadą nigdy

Newsletter

Bądź na bieżąco z najnowszymi promocjami
i wydarzeniami z życia Arche i naszych obiektów!
Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji o
aktualnościach, wydarzeniach i promocjach (więcej
informacji)